Dużą szansą na rozwój budownictwa okazały się domy z wielkiej płyty. Obecnie raczej obserwujemy ucieczkę z tych osiedli, jednak w latach siedemdziesiątych, kiedy w naszym kraju zaczęły one powstawać, było wręcz odwrotnie. Ludzie wyczekiwali na te mieszkania i marzyli, żeby otrzymać tam klucze. Oczywiście trzeba zauważyć, że wysokie bloki nie były pomysłem naszych konstruktorów. Pierwsze powstawały już w latach trzydziestych na zachodzie Europy, jednak dość szybko okazało się, że są one dość drogie, wiec z oczywistych względów z nich zrezygnowano.

 

Natomiast u nas i w innych państwach satelickich ZSRR cieszyły się ogromnym powodzeniem. Powód był dość prosty, w dość krótkim czasie można było pobudować bardzo wiele mieszkań i zaspokoić prawdziwy głód mieszkaniowy. O ile jednak faza budowy bloków z wielkiej płyty postępowała bardzo szybko, o tyle same prace wykończeniowe nie były już tak błyskawiczne. Z tego powodu bloki miały wiele wad, np. krzywe podłogi i ściany, źle wstawione okna i inne tego typu niedoróbki.